środa, 8 października 2008

Rewolucja.

Na wstępie chciałem przeprosić za brak dostaw na blogu ale nie miałem łącza internetowego i jakiejś motywacji na napisanie czegoś konkretnego.

Czasem sie tak zastanawiam czy możemy zmieniać świat, tak samemu, bez niczyjej pomocy. Wypadało by sie zastanowić nad tym ile znamy takich osób, Matka Teresa z Kalkuty, Jan Paweł II albo Lech Wałęsa. Teoria od 0 do bohatera jest oczywista. Czy bohaterem nazwiesz Edytę Górniak, Radka Majdana albo zespół taneczny "czarne stopy"? NIE. Co łączy te 3 czynniki? Wielki bezsens, żadna ponadczasowość i małą dawka talentu. Za to 3 pierwsze osoby zrobiły same rewolucje, pokazały, że można być lepszym człowiekiem i przełożyć to na ludzi którzy cię otaczają. Zastanawiam się czasem czy można zaszczepić w każdym z nas rewolucje... osobistą bo osobistą ale zawsze jakąś. Mało kiedy widzę ludzi twierdzących "może czas zmienić swoje życie". Zmiana na gorsze jest prosta jak 2 dodać 2, wystarczy jakieś złe towarzystwo albo zwyczajna ludzka nieuwaga i przepis na sięgnięcie dna gotowy.Można powiedzieć, że każdy z nas sięga dna... tylko nasi politycy mają worek bez dna i kieszenie. Odbicie sie czasem nie wychodzi dlatego warto mieć u boku jakiegoś rewolucjonistę. Kogoś kto obróci świat o 180 stopni i zablokuje busole. Czasami sam potrzebuje pomocy i tu pojawia się kolejny problem, bozia dała nam głos ale już poprosić nie umiemy. Jestem dość mocnym indywidualista i mało kiedy mowie "Pomocy". Mało kiedy też płacze, ale płacze, czasem z bezradności, czasem z tego co robie, czasem bo muszę. Co dziennie staram sie przeprowadzić rewolucje, zrobić coś co dam mi spokój ducha... wierze w to, jest to może śmieszne ale prawdziwe.


to co napisze rozejdzie sie w nakładzie milionów egzemplarzy?- nie.
czy będzie to czytało pół świata?- nie
ale wierze, że to co robie da iskrę do działania twojego, waszego, naszego, ich...

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

siema siema !

czasem dobrze zrobic rewolucje

poprzedni koment jest mój sprawdzalem czy pokaże posta


trzeba swoja szanse wykozystac ..trzeba miec ambicje...jak stojisz w miejscu to niczego nie dokonaASZ..."MY LIFE IS MY CHOICE" pozdrowienia i trzymaj sie brat i pozdrowienia dla moich ! '

hera'

Anonimowy pisze...

jeśli chcesz się przyłączyć - w bielsku urządzam rewolucję słowa..

Filip P. pisze...

z milą chęcią się przyłącze.