wtorek, 5 lutego 2008

Polska złota młodzież

Kiedy napisałem słowo "złota", skojarzyło mi się od razu solarium i te wszystkie siksy co mają na nie dożywotni karnet. Takim powinno się dawać zakaz wstępu dla ich własnego dobra. Solarium ma poprawiać wygląd a nie go niszczyć, jedna dziewczyna u nas w szkole to już chyba ma łóżko z lampami. Reszta zaczyna już zbierać. Makijaż mogły by sobie zrobić już taki na dłużej to by zaoszczędziły czas i pieniądze! 2 godziny przed lustrem... nie chciał bym tak. Nie mowie tu o wszystkich dziewczynach, ale parę takich wynalazków mam przez 5 dni w szkole i widzę co się dzieje na ulicy. Alkohol to chyba chluba polaka, 21 letni chłopak umie wypić sam pół litra i nie być bardzo pijanym. No to jest wyczyn! Powinni wprowadzić testy na alkoholizm i inne tego typu akcje, bo alkoholizm sie szerzy. Moda jest jakaś dziwna... jakieś płaszczyki, kolorowe rękawiczki i czapki z pomponami. Do tego jeansy "rurki" i trampki, coś niebywałego. Ja mam 18 lat, ale jakoś nie czuje sie w takim ubiorze. Nie jestem też znawcą mody, to moje subiektywne zdanie na ten temat. Jestem jeszcze zaliczany do młodzieży, przyszłości kraju. Ale jak wyjedzie kolejne 2,5 miliona ludzi do Anglii, Szkocji czy Holandii to raczej nie będzie dobrze. Jeszcze 1/4 tam zostanie, to na ulicy, zamiast gromady młodych normalnych ludzi, spotkamy poczciwą babinkę maszerującą na rynek. Przyszłość iście świetlana. Wiek w klubach, czy dyskotekach już komentowałem. Więc apeluje do młodych rodaków PRZERÓBCIE SOBIE DATY W DOWODACH NA 1991 rok.

1 komentarz:

Patt pisze...

przychodzi na myśl tylko jedno pytanie: A GDZIE SĄ RODZICE?!
Właśnie dlatego nie mam zamiaru mieć w najbliższym czasie dzieci... nie będe potrafiła ich wychować. To jest zbyt duza odpowiedzialność. Ja chce mieć człowieka w domu a nie niedojrzałe dziecko ulicy.
Co do płaszczyków i trampek... chcą to to noszą. Taka moda, to im się podoba, ja nie neguje. Gorzej gdy różowa panna założy arafatke:/ to jest raczej atrybut rockowych brzmien a nie such a cute girl:/